od jutra sie biore;))) jak czytam wasze wpisy to mam wyrzuty sumienia;)))

a co z carolla? jak noga?;)

hehe to na wesolo dzis spac ide

kuzwa ewa od rana tez sie smieje ;)nie mial sily jej otworzyc..;)))) heheh 

magda ja tez pisze z telefonu najczesciej i czasami takie hieroglify mi wyjda;)  dzis od rana najadlam sie sliwek i czekam na sms od kibelka;))) i ide cwiczyc jak mala pozwoli;) miłego dnia;)))

u mnie średnio . noga już ok ale małej ida zęby i w nocy budzi się co godzinę więc w ciągu dnia ja już nie mam siły na jakieś ćwiczenia. Oprócz tego mama na operację wymiany stawu kolanowego i moje ćwiczenia narazie poszły się.......... po prostu nie mam siły

carolla życzę dużo siły i wytrwałości :* Mój syn zaczał kaszlec, taki brzydki gardłowy kaszel :/

rano to ja miałam załamanie teraz jest już lepiej...... byłyśmy u lekarza więc zęby idą na całego a kiedy wyjdą nie wiadomo ale chyba niebawem

carolla trzymaj sie ;)magda jeszcze nie robiłam tyych 6minutowych i chyba zaraz sie za nie zabiore;)))