czytalam jakiś czas temu, że jest naukowo udowodnione, że matka potrzebuje 2 tygodni żeby nauczyć sie potrzeb swojego dziecka. Nie mam pojęcia jak naukowcy doszli do takich wniosków bo Piotruś ma 2 miesiące a ja nadal nie wiem dlaczego płacze. Czy to ze mną jest coś nie tak czy ta teoria jest do kitu??
Mam ogromne cyce, urosły mi chyba 3 rozmiary więc mleka powinnam mieć pod dostatkiem a tymczasem młody od jakiegos czasu jest popołudniami strasznie marudny, ciagle płacze i tylko cyc go uspakaja. Miałam już dziś dość i dałam mu butlę i spi wlaśnie 3 godzinę a ja nawet nie wpadłam na to, że on moze płakać z głodu... i jak to się ma do teorii naukowców