Miedzy 20 a 21

:)

Strasznie boje sie tego lata...pojawiaja sie czasem u mnie objawy ciazowe, które normalnie zaczynały sie pod koniec 2 trymestru ;/ wiec co bedzie za pare miesiecy:/  tzn mecze sie juz czasem bardzo prostymi czynnosciami, nogi mam ciezkie , nie moge za dlugo stac bo czuje jak mi puchna...itp itd

NO ale jakby nie bylo to trzecia ciaza od 2012roku....moj organizm ma prawo sie buntowac ;) chyba....

ma prawo ma :) 

Ja ostatnio doszłam do w nisku przez pare obserwacji i czytania artykółów, że  przed magdą miałam 2 ciąże zakończone samoistnym poronieniem co tłumaczy w najdoskonalszym przekonaniu moje procesy z miesiączką

Tez kiedys o tym czytałam i zastanawiałam sie potem ile razy mogłam byc juz w ciazy,a o tym nie wiedziec...jak kazda z nasz z reszta.

Ide spac, padam dzis na łeb :)

To dobranoc :) życzę kolorowych snów :)

czas na przerwę;-)

Piotruś dostał soczek i leży w łóżeczku. Liczę na to, że wczorajszy "protest" to był jednorazowy wyskok i dziś mi zaśnie normalnie.

Jak na razie cisza i spokój w pokoju obok więc szane są;-)

Natitalka, dla mnie to druga ciąża o organizm się buntuje szybciej niż za pierwszym razem. Bardzo się ciesze, że Aleks niedługo sie urodzi, to była jak najbardziej planowana i chciana ciąża więc nie żałuję ale czasami nachodzą mnie myśli, że mogłam się wstrzymać, aż Piotruś będzie starszy. Mam wyrzuty sumienia, że nie mogę skupić się w 100% ani na Piotrku ani na Aleksie, bo zawsze coś (ktoś) jest kosztem czegoś (kogoś).

Na szczęście, że te najcięższe miesiące przypadają na ciepłe miesiące bo nie dałabym rady z ubieraniem kurtki i czapki Piotrusiowi jeszcze przez kilka tygodni. Wystarczy walka z pieluchą;-)