Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 9271 - 9280 z 9671.
Aleks jeszcze śpi... najpierw Piotrek, potem ja, a od wczoraj już Aleks...i siostra z siostrzenicą które pilnowały chłopaków. Jak tak dalej pójdzie to zarazimy pół miasta;-(
Na szczęście, że Aleks przechodzi to śpiąc. Obudził się dziś o 6.00, wypił trochę mleka i dalej zasnął. Nawet pieluchy mu nie zdążyłam zmienić. Zaglądam tylko czy oddycha, bo pierwszy raz mu się zdarzyło spać tak długo.
Mam wrażenie, że Piotrek - choć już zdrowy - przechodzi to gorzj, bo sie biedak nudzi w domu. Już czytalismy ksiązki, rysowaliśmy, skakaliśmy i tańczyliśmy, a teraz ogląda bajki i ciągle tylko marudzi, że chce na dwór. Może jak tak posiedzi cały kolejny dzień w domu, to polubi przedszkole;-)
Nie wytrzymałam i obudziłam Olka. Nie ma gorączki, więc to chyba wycienczenie po chorobie. I Piotrka i mnie trzymało jeden dzień, więc Aleks tez już chyba dochodzi do siebie i musi się wyspać, bo jest osłabiony. Dałam mu jeść, pić i przebrałam pieluchę i położyłam z powrotem spać. Ma czas jeszcze do 15, bo boję się, że jak dłużej pośpi to mi w nocy nie da spać. No, chyba, że sam się wcześniej obudzi.Tak więc jeden śpi w jednym pokoju, drugi znudzony w drugim, a mi pozostała kuchnia;-)
...i też się nudzę. Od czwartku nie wyszłam z domu i juz mnie nosi. Zdecydowanie za długo. Z tego nicnierobienia całą noc gługoty mi się śniły. Ile można sprzątać, albo na necie siedzieć?
hehe...chyba próbujesz wywołac poród wszelkimi sposobami;-)
Aleks sam się obudził o 14,00 i do wieczora ładnie się bawił i nawet zjadł trochę, więc jest już dobrze.