Super Super, :) witaj

czerwiec fajny miesiąc przybywa mamusiek w tym wątku

Jak się dzisiaj dziewczyny  czujecie?  

Do mam które mają już przynajmniej 1 dziecko.  Czy spi w swoim  pokoju  czy z wami?  Jak będzie z nowonarodzonym dzieckiem?  Będzie z wami w tym  pokoju czy jak? 

wczoraj mialam lekkie mdlosci przed snem a od rana pobolewa mnie brzuch jak na @ wiecie to moja 1 ciaza ale bardzo sie denerwuje bo moja siostra tez zaszla, byla w 5tyg na usg gdzie widac bylo pecherzyk a 3tyg pozniej dowiedziala sie ze ciaza sie nie rozwija bo nie widac serduszka i kilka dni pozniej miala zabieg... :( dlatego strasznie sie denerwuje i boje czy u mnie bedzie wszystko ok.. i co najdziwniejsze to bylo 3 dziecko mojej siostry a poprzednie dwie ciaze bez zarzutu wszystko ok, ma zdrowe dzieci, a trzecie stracila.. :( juz chyba niczego w zyciu nie mozna byc pewnym.. 

nena każda z nas się chyba martwi na swój sposób. Musimy myśleć dobrze że wszystko będzie dobrze, że ciaża się będzie prawidłowo rozwijać a nasze dzieci będą zdrowe. Ja też mam pewne obawy a mąż pociesza mnie że wszystko będzie dobrze

Maluch będzie spał z nami w łóżku ponieważ mamy takie łóżeczko kosliper które kładziemy pomiędzy nas,a Oliwcia młodsza ma 8 miesięcy i jej łóżeczko puki co stoi u nas w sypialni,5 letnia Julia śpi już w swoim pokoju

Dziewczyny tez mam obawy czy aby dzidzia się dobrze rozwija czy bije Serduszko.  Tak jak Monika napisała każda się martwi na swój sposób.  Mi doszło stresu przez to ze na poprzednim Usg nie byli jeszcze widać płodu wiec taki strach czy w ogóle się pojawi.   

dobra, zmienmy tematco by sie nie dolowac :) jak bedziecie po usg to piszcie i przesylajcie pozytywne fluidy :)