co do mojej to też wydaje mi się długa i chuda. Nawet zakładam jej już rozmiar 68 jak jest mniejsze - w bodach ma tylko dłuższe rękawy a reszta jest ok :) A dokładnie ile waży i mierzy powiem w środę, bo idziemy na szczepienie, co najchętniej chciałabym mieć już za sobą :( Wiem, że każda mama musi przejść przez szczepienia, ale dla mnie jest to bardzo ciężki moment :( Dzisiaj ma dokładnie 3 miesiące i pierwszy raz zaczęła się obracać z pleców na bok :) zobaczymy kiedy będzie następny postęp czyli na brzuszek i z powrotem :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4251 - 4260 z 5831.
mi to przeykro jest ze moj synus to taki gigant;( wy wyciagacie na 68ubranka a ja juz od dluzszego czasu uzywam wylacznie 74.. a spodenki i tak niektore uwieraja kube na brzuszku. ogolnie jest przerosniety ma jakies 9kg a jest wylacznie na cycu,nawet nie licze ile ubranek nie zdarzylam mu zalozyc.
Taka pozycje pokazala nam rehabilitantka na ostatnich zajeciach.. pupa musi "wisiec" miedzy Twoimi nogami i najlepiej jakby nozki dziecka byly rozlozone jak w siadzie po turecku ewentualnie mozesz wlozyc reke pod kolanka dziecka i tak samo je nosic. glowa miedzy cycki, pupa wisi i reka pod kolankami. zauwazylam ze mu tak wygodnie, lubi tak siedziec i jak go tak nosimy i jeszcze jedna ciekawostka.. chociazby odbilo mu sie normalnie na ramieniu to zawsze jak go po jakims czasie tak posadze to bardzo mocno mu sie odbija jak staremu dziadowi :) - zawsze jak posadze, bo jak nosze to nigdy
http://zapodaj.net/1fdc36106f36a.jpg.html
nena, tak nosiłam dziewczyny koleżanki - wcześniaki z wzmożonym napięciem mięśniowym ;) Tylko trudno było bo cycek nie mam i mi latały na boki i tak samo Wojtek lata :D
Angelika - to sporo wazy Twoj synus :D az sobie nie moge wyobrazic :) moj mi sie wydaje "duzy" a co dopiero jakby mial jeszcze +3kg :)) niezle
a co do karmienia.. kompletna klapa... postanowilam ze bede mu dawac co 2,5h i dzieje sie tak ze czasem musze mu dac juz po 2h bo nie mozna wytrzymac krzyku, jeku i marudzenia.. i bardzo malo spi.. i tym sposobem moj 6kg smyk wypija prawie litr mleka na dobe a i tak budzi sie w nocy na zarcie.. dzis o godzinie 24:00 i 4:00 i potem o 7:00... masakra
nena, witaj w klubie ;)
we wtorek mamy kolejna wizyte, moze pokaza cos nowego :) a nie wiem czy wam mowilam ze wykluczyli napiecie miesniowe - wszystko jest jak powinno, a we wtorek mamy jeszcze wizyte u... LOGOPEDY :D hahaha a to dlatego ze czesto wystawia jezyk - no.. prawie non stop ma wywalony na wierzch ozorek i musi isc do logopedy :P jestem taka ciekawa co sie bedzie dzialo hehe
nena dzięki serdeczne za zdjęcia :D dzisiaj spróbuję, ale aktualnie padła więc poczekam aż wstanie :)
moj synus krecil sie dzis w nocy po wypiciu mleka wiec wzielam go na rece bo pomyslalam ze chce odbic moze.. a on zlapal sie lapkami za moja szyje, polozyc glowke nad moimi cyckami i zasnal smacznie :) boze.. wiecie w jakim bylam szoku... ryczalam chyba z pol godziny.. tak mnie to chwycilo za serce ze nie moglam.. :') pomyslalam sobie "bedziemy tak spac" ale nie no.. po kilku minutach odlozylam go na miejsce :)
oczywiscie wiem ze te polozenie lapek na mojej szyi itp bylo takie nieswiadome i przypadkowe ale takie kochane... ze teraz tez chce mi sie ryczec jak sobie przypomne.. on jeszcze tak ladnie "smierdziuszka" w nocy, takim cieplym ubrankiem i mleczkiem.. ahhh kurde chyba hormony we mnie buzuja na okres :P coraz czesciej mysle o drugim dziecku.. :P