adzka89 dzięki :)

no i co? gupia Irlandia...nie powiedział mi szanowny doktorek co będzie bo stwierdził, że dziecko jest za małe.... jakiś niedorobiony! W pierwszej ciąży już dużo wcześniej wiedziałam. Do tygodnia będę wiedziała mam nadzieję, idę prywatnie. Gratuluję dziewczynki pierwszek:) Ciekawe co u Arletki :)

Cork, dziś był taki młyn, że szok, na usg w gabinecie lekarskim byłam 3 minuty. Odwalił robote i tyle. Nie chciało mu się szukać, tłumaczyć

Byłam w lidlu - złapałam tylko parę skarpeteczek chłopięcych i parę koszulka plus ogrodniczki w rozmiarze 56 :) Nie było już większych rozmiarów a też nie wiem czy zdąży choć raz mieć ubrane jak bedą upały :P

Adzka - więc polecasz od początku dady? Ile na początek? paka jedynek powiedzmy 70 sztuk starczy a potem te z biedronki dady dwójki mega paka 156 szt?

Mnie koleżanki obypują rzeczami :) Od jednej dostane 5 siat ubranek w miarę chłopięcych :D Karuzelę, wanienkę, wózek do domu, pościel, dwa kocyki, ochraniacz do łóżeczka, nosidełko, śpiworek do wózka głebokiego, moskitierę, folię przeciwdeszczową, śpiworek do łóżeczka, pieluchy flanelowe, kołdrę i poduszkę do łóżeczka, podgrzewacz do butelek, mate do zabawy xD

A od drugiej odkupuję Bujaczek leżaczek fisher price z żabą :> (u innej koleżanki córka ma 16 miesięcy i dalej w tym zasypia, sprawdziło się świetnie) i inne ciuchy typowo chłopięce :)

A co myślicie o termoforach niemowlęcych? Ostatnio badałam temat i interesuje mnie jakiś dopuszczony dla noworodka, najlepiej z pestkami wiśni, żeby tylko wcisnąc do mikrofali i już. 

I drugie pytanie :) Rodzić bedę pewnie początkiem czerwca, nie nastawiam się na kupowanie rożka, wydaje mi się, że wystarczy na powrót do domu ubranko, nosidełko i kocyki, dobrze myślę?

No to kupię jedną pakę dady 1 do szpitala a potem najwyżej dokupię :P I tą dużą pakę dwojek :)

Izaboo Apropo waszej rozprawy o pampersach - jeszcze może się tak zdarzyc, że Dzidzia może miec uczulenie po któryś pampersach, albo mogą akurat na nie nie pasowac, więc nie ma co przesadzac z kupowaniem na zapas.. takie moje zdanie ;)

Hipcia.. no to szkoda.. To na 100% się dowiemy na następnej wizycie. Ja wtedy idę na połowkowe, tylko lekarza musze znalezc i się umówic szybko..

.. bo teraz znam płec tak na ponad 50% :D Nie wiem czy jest sens się chwalic, bo jak się potem okaże, że to jednak inna płec..? Wolę byc pewna tego i wtedy podzielic się z wami tą wiadomością ;D Oglądaliśmy narządy rodne mojego dziecka bardzo długo, ale sam lekarz mówił, że na pewnośc 100% potrzeba jeszcze drugiej wizyty, bo zawsze coś może byc przysłoniete, a a to skurczone, a to pępowina, a to coś.. 

No masz! Czekałam na wiadomość od Ciebie No to czekamy dalej w takim razie Ty przynajmniej przyglądałaś się maluszkowi bo ja swojego 2 sekundy widziałam...teraz prywatnie idę to myślę, że wszystko zostanie ładnie omówione i sprawdzone

Prywatnie zawsze inaczej.. a kiedy idziesz na wizytę ?