Kakol powodzenia ten oto kciuk jest trzymany
Ja bylam dzisiaj na badaniu w szpitalu w którym jak dobrze pojdzie bede rodzic. Baba z recepcji straszna zolza az mi sie slina na jezyk cisla zeby jej cos powiedziec. ktg w sumie w porzadku tyle ze na poczatku troche wysokie bylo ale pani dr twierdzi ze to nerwy na poczatku sie stresowalam itd. powiedziala zeby jutro przyjechac powtorzyc badanie ale ja mam do tego szpitala 25km... i chyba pojde zrobic tak normalnie w szpitalu u mnie w miescie zeby tylko miec pewnosc ze wszystko dobrze. potem mnie zbadala...ranyy... nie wiem czy to normalne ze mnie to bolalo czy ona byla na tyle niedelikatna... pozniej az mnie brzuch bola a jak gdzies przysiadlam to tak samo... no ale tak ogolenie to pani dr mila i wyjasnila co i jak.
Poza tym wszystko pozamykane no ale jeszcze czas jest no ale kto wie czy nie bede nastepna do wywoływania.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1401 - 1410 z 1512.
czesc dziewczyny w srode przyszla na swiat Maja z waga 3700 i 54 dluga , 10 punktow ,:)
SPIJCIE poki mozecie bo noce nieprzespane praktycznie calkowicie w moim przypadku.
Gratulacje czekamy na wiecej szczegolow i zdjecia i pozostaje mi zyczyc tylko spokojniejszych nocy
Moje noce również są krótkie obecnie... Kładę młodego o 21 po kąpaniu, do 23 dojada na śpiocha raz, my się kładziemy, on o północy wstaje na jedzenie. Tu czeka nas zawsze zmiana pieluchy bo zawsze jest kupka. Kolejna pobudka o 2 a następna o 4 i na tym koniec snu...o 8 zasypia na drzemkę 3h, wstaje, posiedzi z godzinkę dwie i znów idzie spać, znów na 3-4h. Później oczekiwanie na kapiel i noc, znów w większości nieprzespana.
Konarapie wielkie gratulacje :) Kakol czeka na synka, 4 godz temu jej mąz napisał że czekają :) Hmm może u niej też już po wszystkim i tuli Wojtusia :)
Też widziałam, że jest wielkie oczekiwanie, uważam jednak, że 4h to mało żeby już tuliła Wojtusia...
Konarapie, gratulacje! :)) Kakol, powodzenia ;) Czekamy na wieści!
Konarapie Gratuluje :) Kakol trzymam kciuki:)
Na jutro mam termin ale dzisiaj lekarz sprawdzał i nic się nie dzieje:) Czekamy dalej :)
Pisałyście, żeby się wyspać więc uciekam do łóżka :)
Kakol powodzenia jutro :) Ja jestem już po wizycie, moja mała wcale nie jest taka mała... Waży już ponad 3800 wg usg o.O
W środę idę znowu, infekcja pęcherza wyleczona, ale mam wysokie ciśnienie i puchnę ;/
I niestety od wczoraj mam powiększony gruczoł bartoliniego, boli jak licho- ponoć to niegroźne ale przez to mój poród może być bardziej bolesny :(