Nie, na szczęście nie popadłam w żadną tego typu obsesję :) za to na każdym kroku poszukuję snu :) mój Młody cały czas ma problem z brzuszkiem i nie możemy sobie poradzić, stąd nieprzespane noce...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1441 - 1450 z 1512.
honia to faktycznie obzarciuch na maxa:P moja 60 + najlepiej jeszczze piersi zeby possala wtedy jest spokoj przewaznie ale kolki tez ma niestety:/
Kakol na sutki proponuje nakladki silikonowe mi juz krwawily :( i nie moglam wytrzymac z bolu jak ja karmilam ale one pomogly i najlepiej z aventa jak dla mnie , bo praktycznie karmienie bezbolesne i jest czas na regeneracje sutkow:)
Ja w nocy wstaje jak zakweczy , nawet nie jak zaplacze;P
Ja na sutki polecam jeszcze maść Bepanthen-raj ulgi ;)
U mnie nie ma właśnie kolek... bo on nawet nie płacze tylko stęka. Zresztą żadnych objawów kolki nie ma. Prędzej nazwałabym to zatwardzeniem... No ale cóż, skoro już nic nie pomaga pozostało mi czekanie aż układ pokarmowy troszkę dojrzeje.
wczoraj byłam na wizycie. kruszyna wazy okolo 3 kg. a szyjak ani drgnie, pani doktor zaleciela ... wspołżycie :) jesli do 3.09 nie urodze to w tym dniu do południa mam sie stwic w szpitalu. po wizycie bylismy jeszcze w szpitalu na ktg. wszystko dobrze. troche sie nachodziłam i nawet nabiegałam... po powrocie do domu strasznie sie czułam po dzis dzien, chodzenie sprawia mi bol w dole brzucha jak i w krzyzu, nie mogłam sie ruszyc w nocy, obrocic, a kazdy ruch dziecka bolesny i nieprzyjemny, teraz jest troche lepiej, ale w pewnych momentach w nocy myslalam ze zaczne rodzic .... oj dziewczyny strasznie wam zazdrosze ze macie juz to za soba, ze macie swoje malenstwa, wole byc niewyspana z powodu karmienia przewijania usypiania, niz z powodu bolu... aaa termin mija mi własnie dzisiaj, moze akurat Mała zapragnie być na swiecie :)
Cześć kochane :)
22.08 o godz. 12:05 przyszła na świat moja córeczka Emilka, waga 3860 gram, wzrost 57 cm, 10 pkt. Jest cudowna i grzeczna, praktycznie nie płacze.
Niestety miałam cesarkę, której tak bardzo nie chciałam... 20 sierpnia lekarz skierował mnie do szpitala z powodu ciśnienia i leżałam na obserwacji, 27 miałam mieć wywołanie... W piątek miałam test oceny wydolności łożyska i ocenę przejrzystości wód która się nie udała. Zbadał mnie ordynator i decyzja: cesarka w trybie pilnym... Zagrażająca zamartwica wewnątrzmaciczna płodu...
Przeżyłam szok... Chyba nigdy się tak bardzo nie bałam jak wtedy, na szczęście malutka jest zdrowa, ma krwotok dokomorowy stopnia II niezagrażający zdrowiu i życiu i za 3 tygodnie do kontroli.
Wczoraj wróciłam do domu, ogólnie czuję się dobrze, jednak położnej nie podoba się lichy połóg i słabo obkurczająca się macica, być może będzie potrzebne łyżeczkowanie.
Karmię piersią, dzisiaj przyszedł nawał, położna zrobiła mi zbawienny masaz no i kapusta poszła w ruch. Jem wszystko prócz rzeczy wzdymających.
No i męczę się z zaparciami i wzdęciami przez co każdy ruch sprawia mi ból :( Coś mi się wydaje że długo będę się męczyć po cc. Plus cesarki to oczywiści zdrowa córka, ale i też fakt że nie poznałam bóli porodowych.
Urodziłam i ja:) 23.08.2014r. 4 dni po terminie :) od wczoraj jesteśmy w domku Maks urodził się 3300g, 55cm:) spi i je ładnie co 2,5-3godz :) karmie tylko piersia, wczoraj myslalam ze zapala mi sie ale dzisiaj juz jest duzo lepiej oprocz bolących sutków.
Gratulacje !!! Gratuluje Wam wszystkim
Czyżbym została jeszcze tylko ja? ? ?
Moje gratulacje!!! No sierpien sie konczy to zaraz wszystkie beda miec swoje dzieciaczki przy sobie ;) sewilka czemu Emilka ma krwawienie? ?
Poporodowe po cc. Nic groźnego ale skontrolować trzeba.