Sewilka ma rację :) wg mnie poród latem to porażka.... następne bedzie na wiosne :D o ile nastepne bedzie... zobaczmy :)
Bylam wczoraj u lekarza. przepisane mam żelazo.dostalam opiernicz ze nie pojechalam wtedy ze skurczami do szpitala. Szyjka ok. USG 4d robimy na koniec przyszlego tygodnia.
Generalnie czuje sie średnio kazdego dnia. Najgorsze jest to ze trzeba wylazić z domu.