hm moi znajomi maja córkę też ulewała im strasznie(sama widziałam raz takie "ulanie" fakt mmocno i dużo), też co chwilę musieli ja przebierac tylko że ona dostała nutramingen jakos też ok 3 miesiąca i po tym mleko jakoś się to unormowało.

Lekarz twierdzi, że przejdzie z wiekiem. Na pewno ulewanie teraz, kiedy je posiłki stałe, jest dużo mniejsze niż jak był tylko na mleku. Franek nie ma typowych objawów refluksu, tzn. oprócz ulewania nic do niego nie pasuje. Nie przybiera na wadze w sposób rewelacyjny, ale cały czas w tym samym tempie. Zapalenia ucha, oskrzeli itp. (odpukać) nie miał.

Witaj Magg to super, ze jestes z nami. Uwierz, wspolnie przewyzszamy wiedza o alergii niejednego pediatre. Odparzenia nie są normalne - jak pielegnujesz synka? Alergia bez odpwoiedniego leczenia nie przejdzie z wiekiem.... Tylko dieta+ ewentulanie leki i odpowiednia pielegnacja pomoze.

Andzior.. to samo mi przyszlo do glowy jako pierwsze jak spojrzalam na wiek Franka - refluks. Po drugie, moze to byc nietolerancja laktozy. Czy Franuś ma bole brzuszka, biegunki?

Używam głównie emolientów lub kosmetyków musteli. Na odparzenia miałam taką maść od pediatry, ale ona jest ze sterydem, więc używam jej w ostateczności. Teraz smaruje linomagiem - maścią i nawet pomaga.

Raczej wykluczyłabym nietolerancję laktozy, bo jest na bebilonie pepti, a nic innego "krowiego" czy nawet "kopytnego" nie jada. Bóle brzuszka od jakiegoś czasu już nie, biegunki też raczej nie. Ale zdaża mu się robić kupę 5-6 razy dziennie. No i kupa ciągle zielonkawa.

Lekarz twierdzi, ze to reakcja na bebilon pepti i wiele dzieci tak ma.

Wiec stawiałabum  raczej na ten refluks...Moze zasugeruj to lekarzowi?

Masz rację, ze u wazasz ze sterydem. Tylko w ostatecznosci. Kosmetyki z mustelli powinny być ok, ale nie zawsze nawet te z wyzszej połki słuza naszym dzieciom.

Jedna z mam uzywa dla synka La roche lipikar... podobno najlepszy. My uzywamy Ziaja - kuracja dermatologiczna AZS i bardzo nam sluzy.

A znasz linoderm plus - tej samej firmy co linomag?

Linodermu nie używałam, a ziaji się boję. Ja też mam wrażliwą skórę i ziaja mnie potwornie uczula.

Sugerowałam lekarzowi ten refluks, ale on mówi, zebym nie panikowała, bo to wszystko się unormuje. czasem myślę, że może ma rację. Może warto poczekać niż męczyć dziecię jakimiś bolesnymi badaniami? Sama nie wiem.

A jak u waszych dzieci objawia się alergia?

Ja bym tam skonsultowałą z innym lekarzem... ale to Twoja decyzja. Wiem tylko, ze nieleczony refluks moze byc niebezpieczny.  U nas były zmiany skrone  - czerwone liszaje w typowych dla skazowcow miejscach - i uporczywe biegunki.

Tylko te odparzenia sa na nożkach Andzior ... dziwne. Moze to liszaje, a nie odparzenia i moze bebilon pepti jest niewystarczajacy i potrzeba bardziej radyklanie dzialać tzn nutramigen.

Mam na mysli, nie typowe liszaje, tylko te "skazowcow" oczywiscie czyli odczyn alergiczny.

Wlasnie. Poszlabym do dermatologa. . Nie trzeba skierowania.