Ja już dawno mam łóżeczko rozłożone i tylko tak czeka aż mała będzie chciała wyjśc
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 4331 - 4340 z 10834.
w łóżeczku mam tylko materac i to jeszcze orginalnie zapakowany pościel czeka w szafie dopiero włoże ja przyjadę ze szpitala

ja też łóżeczko już skręcone, z materacem zapakowanym oryginalnie ze sklepu i na to koc i kilka rzeczy tam włozyłam do srodka zeby kot mi nie właził :) ubranie pościeli to 5 min zajmie mężowi jak bede w szpitalu :) zreszta tez sama nie wiem czy kołderke od razu dawać, ponoć niektórzy ubierają takie malutkie dzieci tylko w spiworki do spania w obawie zeby dziecko nie przykryło sobie buzi w nocy, co grozi uduszeniem. ale nie wiem czy to nie przesada. zobaczymy :)

Kaja ja mam 2 koty ale żaden mi sie nie pakuje do środka a łożeczko robi jako zbór rzeczy po praniu , torba do szpitala

no ja też tam mam torbe do szpitala, poduszke i paczke pieluch dałam :) kot moze 2 razy wszedł, powąchał i sobie poszedł na szczęście :) a myślałam, że bede musiała go wyganiać wiec nie jest źle.

ja też myślałam że będzie problem raz kotka spała w środku i od tej pory zero zainteresowania a jak się dziecko pojawi to na bank będą uciekać boją sie nowych ludzi



no Aga na początku ciąży nie myślałam że będę aż tak sie przejmowac a tu prosze ale jeszcze mniej więcej 3 tygodnie i będę się martwić ale o małą aby zdrowa była