Oj Iza ma jeszcze czas :) spokojnie :) ja bylam dziś u lekarza i moja mala wazy juz 3500 :) duza dziewczynka :) kanal zamkniety wiec tylko tyle ze malutka jest bardzo nisko juz ale narazie nic wiecej procz skurczy przepowiadajacych nie zapowiada porodu, wyniki bardzo dobre i oby tak dalej :) doktor powiedzial ze wszystkie przeplywy ok i ze oznak przenoszenia tez nie ma :)

Torba stoi, wizyte mam w poniedzialek. Jutro do mnie kurier musi przyjechac z dokumentami wiec nie moge rodzic hehe. 

Dzwonil dzis i si pyta czy bede jutro w domu to mu powiedzizlam ze jak nie pojade na porodowke to bede :-) on powiedzial zebym poczekala...

Najadlam sie twixow i czekoladek tiki taki i troszke jakby sie uspokoilo. Moze po tym mleku ta mnie gonilo jak wypilam przed obiadem pol litra.

ja tez mam biegunke. Przedchwila drugi raz bylam w toalecie. 

Dobra mojego uprzedzilam zeby telefon nosil przy tylku bo jestem dzis sama w domu. Tesciowej sie wolne skonczylo, poszla do pracy, no pracuje blisko wiec jak bym sie do niej dodzwonila to by przyjechala po mnie. Siedze juz jak na szpilkach, nic mi sie nie chce ale za to cala noc spalam...

Nadal lata mi w brzuchu ale juz mniej. byle przetrwac dzis do wieczora potem moge rodzic hihi, chociaz bym nie chciala do niedzieli. Ale byle kurier zdazyl dojechac i byle bym papiery podpisala.

Nie wiem czy jakies chorobsko mnie nie lapie, lamie mie w plecach, zimno mi a nie mam sily nawet skarpetek ubrac.... co dopiero buty... to sa wyzwania

Iza mnie czyściło jak tylko dostałam skórczy ale tak przez pół tora godzinki a później spokój 

nala to u Was pesel od razu wydaja??