No wlasnie u mnie miesiac sie czeka

No wlasnie u mnie miesiac sie czeka
ja do becikowego musze miec pesel wiec tak sybko nie dostane...
Zastanawia mnie jeszcze gdzie mam dziecko rejestrowac. W sumie ja niemam meldunku nigdzie.
Ale ja sama sie nigdzie na stale nie zamelduje
u mojego tez bym nie chciala meldunku bo znow z tym pieprzonym zusem problemy miec to dziekuje...
Pozatym musialabym u mnie to zalatwic a nie mam sily jezdzic tak daleko, a tutaj dowodu mi nie wydadza nowego. tam gdzie mam ostatni meldunek staly. Jak dla mnie nasze prawo jest chore
mama jest u babci zameldowana. A tesciowa mnie zatrudnia i tak kombinowalismy zeby ten adres nigdzie u mnie nie figurowal taki sam jak jej bo znow by sie jej zus czepial... Kur ale i tak miesiac bym czekala na dowod a 14 dni jest na zlozenie papierow na macierzynski. Kurde nie wiem czy przez to wszystko nie przepadnie mi macierzynski....
a zreszta juz mam to gdzies mowilam mojemu zeby wymienil niewazny dowod to ciagle mowil ze ma czas... a teraz niech robi caly dzien. mialabym macierzynski bylo by lzej.