no to pewnie jak nic nie postepuje to cesarkę zrobią co? o której masz tam opchód...
o tych bólach zaraz po porodzie zapomnisz...jak czytałam przed porodem o tym że się szybko zapomina to myślałam że głupoty pisza ale to jest prada
Ja sie bolu nie balam, ale teraz to wszystko mnie boli, od tego lozka i wogole. Obchod kolo 9 jest pewnie.
No pewnie po obchodzie jeszcze zbadają Cię i wtedy cos powiedzą
Pewnie tak. I ordynator zadecyduje. Wieczorem lekarz nawet mnie nie zbadal.
to u Was i tak dobrze jak wieczorem obchód macie u nas nie ma wieczornych obchodów przynajmniej nie było jak ja leżałam
Oj Iwona jak dobrze ze masz malenstwo przy sobie i ma juz miesiac. No ten czas faktycznie jak woda przez palce ucieka :-)
W niedziele tylko nie ma wieczornego obchodu. Albo zalezy jak im sie chce. No ja mam 3x dziennie ktg wiec musze miec kontrole, ktos te papierologi musi podbic.
Iza Ty już lada moment też będziesz miała swojego synka przy sobie
A ja wygląda na to ze w sobotę urodze,wczoraj balam na wizycie i lekarz powiedział ze jak nic nie będzie się dziać to w ciągu trzech dni zgłosić się do szpitala,także w sobotę ranoustalilam sobie z mężem ze pojedziemy,no chyba ze akcja zacznie się sama ale póki co się nie zapowiada:p
No tylko zeby czasem przez weekend Cie nie trzymali bez sensu.
