To jakas nieodpowiedzialna. Dziecko jak nie chce to sir nie zmusza.

Ja go nie zmuszam. Przyjdzie czas to bedzie siedzial i raczkowal. Kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie. 

Nala to nie ja go podnosilam tylko tesciowa. To nie krzycz na mnie tylko na moja tesciowa.

Nala to nie ja go podnosilam tylko tesciowa. To nie krzycz na mnie tylko na moja tesciowa.

no a co mowi lekarz na kontrolii? moze bedzie mu rehabilitaja otrzebna jak nie bedzie siedzial powyzej 9miesiaca .

Nic lekarz nie mowil. Tylko lekarka powiedziala ze ma troche nadwagi. 

ale on juz bardzo ladnie siedzi. Sam sie podnosi do siedzenia. 

codziennie go klade po kilka minut i przerwa. i znowu. on sie tak kula po lozku ze hej. Jak lezy na brzuszku to sie przekreca na plecki sam. 

piszez ze tesciowa cciala by szybciej siedział i ze ma czas jeszcze na siedzenie a teraz piszesz ze siedzi troche sie pogubiłam juz w twoich wpisach