ja dzis po weekendowym ważeniu. i uff kamień z serca spada bo mamy już 74kg!:D Andzior mój tez mięsiak. ja robiw mięso wszystkim tylko sobie wrzucam do piekarnika albo wyciągam kotleta wołowego z zamrażarki. Dzis były ruskie pierogi. zjadłam 5 i ledwo się ruszam.

Madziu coś ok 4 kg. już. Pierwsza próba zmieszczenia się w mój śliczny czerwony kombinezon nieudana. Ja kilka lat temu nosiłam rozm.13.teraz 16.

Andzior moim zdaniem masz dobrą wagę. Ty tak marudziłas,że taka gruba i ja myłśłam,że Ty więcej ode mnie a to tylko ja taki kluseczek o duzej powierzchni do przytulania jesten:D

masz jakiś naszyjnik taki dłuzszy?  i jakąs bransoletkę? 

też chwilami czytam to mnie dół łapie.