Hej. nocka w miarę. Dzis juz kupa prawie normalna. Mały tez lezy i sie bawi więc chyba moge uznać,ze już przeszkolo. uff. ja dzis tez mam nadzieje,ze uda mi się poćwiczyc ale mam takie zaległosici na chacie,że oj ojoj. 

Andzior u mnie 11 st. i 4m.na sekunde wiatr. czasem do 5 podleci nawet.  i oczywiscie padać będzie na 100%

wczoraj rozmawiałam z dziadkiem chłopaków to u nich 30 st. było. Mam nadzieje,ze jak bede w PL to sie załapię na słoneczko

kurcze nie moge sie doczekac kiedy dojdzie. do morza nie daleko a nawet nie ma jak pojechac. ale to dopiero początek czerwca. moze w lipc bedzie lepiej:D

Oli zrobił sie taki leniwy przez te kilka dni,ze nie chce lezec na podłodze. jak tylko g chce zdjac z klan to krzyk i wis jka by świenie gdzies zabijali. no tragedia. jak sie dziecko rozleniwiło? diwe dwójki idąąąąąąąąąąą. 

u nas na górze nic sie nie dzieje właśnie. dzine. ja nie wiem juz co z ym dzieckiem robic. ze wścieku cały w potówkach:D Wczoraj nawet w wózku wył w sklepie. 

Anzior tez Ci boli znoszenie jajka? ja czuje każde jajeczko chyba. mowłam lekarzowi,ze mnie ciągle boli i czasem nie dam rady się ruszyć z bólu. oczywiscie ani usg ani nic.