anja te apetizery nic nie dają. Taki pic na wodę jak z tabletkami na odchudzanie. Wyciąg z jakiś ziól poprawiających trawienie czy coś takiego. Wspólczuję Ci strasznie bo ciężko z takim dzieckiem. Moja mama ma tak z Julaśką. Dopiero jak poszła do przedszkola to zaczeła w miarę jeść z dziecmi tak to katorga.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 5381 - 5390 z 7086.
anja może jeszcze jej przejdzie z tym nie jedzeniem. wspólczuję.
Mi tesciowa nie straszna ale tez neidługo siostra przyjedzie. Juz powoli zaczynam odliczac dni. Miałam dziś myc okna ale skonczyło sie to jak zawsze fiaskiem
ja zroniłam wczoraj tylko okna w kuchni i salonie. zostały mi już tylko 3:D
Andzior u Was lekarze sami proponuja szczepienia od grypy?>
Ja włąsnie oglądałam duński dokumnet o szczpieniach przeciw HPV i o jego skutkach ubocznych. Masakra,
https://www.youtube.com/watch?v=UX7NXLpEe7k
Film z literami.
Jutro mam imieniny:D Ciekawe czy maułż pamięta...
Dzięki dziewczyny:D
wujek google ma rację. Też tak mam. Tylko mi do tego kwas zołądkowy się cofa. Od gówniary mam te problemy. Nie można jesc smarzonego,pizzy itp. Kawy i herbaty tez.
Tak. Dostaniesz na bank tabletki jakieś. Może skierowanie na gastroskopię
Refluks też kochana. Po ciążach i tych p... zgagach mi się ponasilało.