I wiem ze pierwszy poród ( ze mną) był najgorszy..Jak rodziła dwie siostry w tym jedna po pieciu latach to poszło w miarę szybko..:) Mnie zaczeła jakoś rodzic o 1;30 a urodziła dopiero o 16:35 ..Także masakra..
Dziewczyny jak byście mogły wybrać porę porodu to kiedy byście chciały?
Ja byłam tego zdania zeby w nocy mnie złapało..:) patrząc teraz z perspektywy czasu wolałabym rano..:D Dlatego żeby się wyspac w miarę..:) Szkoda że wyboru nie mamy..;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1061 - 1070 z 1274.
No dokładnie..tak bałyśmy się najpierw dotrzymania ciąży do 35 tygodnia..Póżniej ten grudzień..A tu kuku mamy styczeń i kilka-kilkanaście dni do ucałowania stópeczek maniunich..:) <3 Ale ją wytarmosze..:)
Ja mam tylko tą wydzielinę..Czop na pewno nie odszedł..No chyba ze przeoczyłam..A jak Wasze pęcherze? Mi się mała tak wierci że aż sprawia to mi ból..Ból jak przy cewnikowaniu aż czasem się boje że się posikam..Serio..Strasznie mnie to boli..obym przy porodzie tego nie miała bo w koncu dziecko schodzi w dół..
Sniłas mi się dzisiaj..Że pisałam o tym że odszedł Ci czop z krwią i strasznie się cieszyłaś że jedziesz rodzic..:)
Ja dzisiaj na prawdę BARDZO ŹLE SIĘ CZUJĘ..BARDZO bolą mnie plecy aż mi sie płakać chce..nie wiem czy mnie przewiało czy co..Wróciłam z miasta i idę się połozyć bo nie wytrzymuję..:( Wydzieliny mam sporo,ale to nie czop..I co najlepsze..Rano zauważyłam że mi opadł brzuszek...
Mała cały czas sie rusza..Wygina się ,kopie...