He he :):) Martyna mi sie zaczal w nocy z synem :) w sumie nic strasznego a przynajmniej wydaje mi sie mniejszy ruch na drodze to w sumie na korzysc :D:D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1131 - 1140 z 1274.
Ja z pierwszą też zaczęłam w nocy... nie regularnie... a nad ranem się rozkręciło... ale i tak najlepiej z tego wspominam jak się darłam na męża, żeby się zamknął, bo ciągle mnie uspokajał:P
Ja torbę dla siebie mam spakowaną od zeszłego weekendu, nosidełko ze śpiworkiem też:) jedynie ciuszki na wyjście muszę coś wykombinować, bo nie wiem jak sobie z rozmiarami poradzić:/ Poprzednio wzięłam tylko jeden komplet rozmiarówki i wszystko było trochę za duże:( córcia wyglądała jak skrzat w za dużych spodniach:)
ZA duze to jeszcze sie podwinie chodzby rekawek, a za male? :d dlatego to pisze bo ja wlozylam na wyjscie dwie rozmiarowki wieksza i mniejsza, bo rozni lekarze w tej ciazy mnie badali ale co do jednego byli zgdoni - ze mala jest dluga. I nie wiem co to znaczy - nie zmiesci sie do standardowego rozmiaru 56? Co myslicie? Wzielam tez wieksze naszykowalam, w razie czego
ja tak samo wziełam..I małe i wieksze..Lekarz najpierw powiedział że bedzie długa a gdy póxniej go o to spytałam powiedział że nie wie..:/
Mężowi naszykowałam kombinezon dla małej i ciuszki na wyjście ze szpitala..Hmmm ten mój kombinezon jest rozmiaru 62cm..I jest tak wielki że szok..A tam..Byle było jej ciepło..Dziadek zawsze mówił że z dużego małe zrobisz,a z małego dużego już nie..:) Więc jak popływa troszkę w tym to jej nic nie będzie..:)
Monika dokladnie, tez tak uwazam ze pojdziemy po kolei :):) jak obstawiamy? Ja i tak mysle ze Dona pierwsza urodzi z racji rozwarcia :)