mój wcinał jak jeszcze ząbków nie było ;) jakieś 2miesiące temu ssał marchewkę i jabłko ;) teraz ładnie wcina/ściera jabłuszko dolnymi jedynkami :)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1241 - 1250 z 1321.
Już od jakiś czas tmu chciałam podać małej jabłuszko ale troche się obawiam. Julia jak wcina flipsy to czasem ugryzie większy kawałek flipsy szybko się rozpuszczają w buzi a boje się ze ugryzie kawałek jabłuszka i się zaksztusi, bo marchewke ugryźć to ciężka sprawa :) a jak wygląda to u Kornela ?
Kornel jak ugryzie za duży kawałek jabłuszka to go wypluwa :) ale przeważnie go razgniecie tymi jedynkami... oczywkiście je tylko w pozycji siedzącej :) marchewki odkąd ma zabki mu nie daje bo jest za twarda... podaje mu też ciasteczka hippa i mały daje rade :)
zawsze jak je to siedzę przy nim :) na początku to mówiłam do niego mniam mniam i pokazywałąm jak ma buźką ruszac :) szybko załąpał nawet jak je coś mięciutkiego np.malinki to ładnie "mieli" :)
zdolniacha tan twoj synus moja nadla bez zebow ale jej daje chrpki i ciastaeczka typ hippa i nawet sobie radzi :)
Moj tez nie ma zebolkow i daje mu chrupcie do raczki i daje rade sam :))))
Hej! Dawno się nie odzywałam. Nie mam za bardzo czasu na nic odkąd wróciłam do pracy. U nas już pięć ząbków. Trzy na dole i dwa na górze(jedyneczki). Ja też już Adasiowi daję prawie wszystko spróbować. Niestety nadal najlepiej kocha cyca i jak mnie nie ma to na butlę nosem kręci, ale jakoś dajemy radę. Buziaczki dla Was kochane:*
Jula zajada wszystko :) chrupki hipp, flipsy itp chociaż jabłko ostatnio nie bardzo jej smakowało :) męczy ją kaszel najpierw był suchy a teraz mokry 2 tydzien już. Osłuchowo wszystko ok, chora nie jest tylko ten kaszel i czasem katar. Biedulka czasem aż zapłacze przy kaszlnięciu a co z tym idzie zmniejszył się apetyt. Zęby nadal tylko 2 :) Buziaki :D
ziuzia6 to Twoja corcia musi sie nameczyc z tym kaszelkiem, bidulinka! Moj Igus na jabluszka zawsze sie krzywi :D ale zajada z apetytem :) Tez juz je praktycznie wszystko. Smakuje wszystkiego po trochu :) i jak narazie zadowolony z wszystkiego :D
A czy Wasze dzieciaczki juz robia jakies kroczki przy mebelkach czy w lozeczku ?
oj męczy się strasznie :( przetarte jabłuszko je bardzo chętnie, ale jak obiore i dam jej do rączki to niechętnie wcina, posmakuje i odkłada. Jeśli chodzi o mebelki to ostatnio w odwiedzinach u prababbi bawiła sie na kocyku obok segmentu i tu nagle patrzymy a Julia zagląda do szafki :D i jak leży na brzuchu napręza rączki i czasem podnosi tyłek w góre :)
Kornel odkąd zaczął raczkować wstaje przy czym sie da :) a najchętniej przy szafce z tv ;/ zwiedza juz sam całe mieszkanie z prędkością światła ;)