Ja kupilam wiekszosc za jednym zamachem w bobomarkecie przeplacilam ale 3/4 z listy zakupilam..Co dalo mi ogromna ulge ,bo troche sie balam ,ze te moje malenstwo sie spieszy a ja nic dla niej nie mam...Ale lepiej systematycznie po trochu kupowac co by nie odczuc..W sobote jade sie spotkac z polozna ,ktora chce do porodu...jestem ciekawa ile zawola za ta przyjemnosc?!No i obejrze porodowke przy okazji...Co do roztepow to nie mam ,choc jak slonik juz wygladam +17...a wy jak z waga?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 151 - 160 z 1321.
hejka:) moja waga prawie 12kg na plusie... a po wczorajszym spotkaniu w szkole rodzenia:
----była kobietka od szczepień iiiii stwierdzam na dzień dzisiejszy, ze bedziemy szczepić malego tym co "daje" panstwo
----a co do pana mówiącego o karmieniu piersią hehhh tak jak myślałam byl to przedstawiciel handlowy ;/ promowal witaminę K-a dostalismy koszulki,smycze i kropelki wit.K no i stertę ulotek jego firmy :) ale co nieco nam przekazal wiec spotkanie OK
ja mam 15,5 kg na plusie, teraz już tak nie tyję ale na początku ciąży miałam mega apetyt.moje zakupy podzieliłam na kilka tur znalazłam tani sklep w krakowie i w nim praktycznie większość kupiłam, w październiku kupiłam łóżeczko, wlistopadzie wózeczek, a resztę w grudniu:-))) sporo rzeczy -ubranek dostałam od bratowej i szwagierki , więc dokupiłam tylko kilka i to w większym rozmiarze na tzw. później.
Położną mam już umówioną - u nas w Krakowie ta przyjemność to koszt od 400 nawet do 800zł, moja nie podała ceny - zresztą doradzono mi z nią o tym nie gadać i po wszystkim pprostu wręczyć kopertkę :-)) planuję dać 500zł- jeszcze zobaczę.