hej no właśnie ja mam ochotkę, tylko położna w szkole rodzenia mówiła żeby już pod koniec wstrzymać się z pieszczotkami (szczególnie piersi) bo można przedwcześnie wywołac poród - no i mnie wystraszyła trochę tym oświadczeniem :-)) wizytę u lekarza mam 3 stycznia więc go zapytam, ale to jeszcze trochę czasu a natury nie można oszukać :-D
Ja tez mam straszna chcice w ciazy he he..A ja myslalam ,ze to raczej z wiekim zwiazane..Moj facet jest bardzo zadowolony..Penetracji jakowej nie ma ,bo sie boje ,ze skurcze przyspiesza moja szyjke..Ale co ja wam bede tlumaczyc,mozna sie inaczej zadowolic he he..Przeciez nie bede uczyc was dzieci robic.. Kluseczko wstaw jak mozesz link z tym wozkiem ,jak jest w necie..Sama jestem ciekawa co to za czerwone cudo...?! Ale mam dzis cisnienie wysokie a puls ponad 100..A wczoraj sie dopadlam do coli,wiecie jak smakuje w ciazy bosko?!Moze to od tego..Staram sie nie pic ale czasem wymiekam jak dziecko przez te zachcianki..
No...w końcu naprawione przeskakiwanie stron :). Co tam u Was dziewczyny? U mnie biało i ciągle pada gruby śnieg. Idę przygotować sałatkę i usmażyć kotlety, bo okazało się, że jednak przychodzą do nas znajomi, więc trzeba cosik przygotować. Pozdrawiam i wszystkiego co najlepsze dla Was, Maluszków i całych rodzin w nadchodzącym Nowym Roku. Obyśmy szczęsliwie dotrwały do rozwiązania, a każda miała taki poród jak sobie wymarzyła. Gorące buziaczki!!!
hejka, kosmetyki kupie przed porodem ale jeszcze nie wiem jakie... nie mam zielonego pojęcia co kupic... czekam az polożna mi cos podpowie na szkole rodznia :)
hej, nam polecała te do skóry wrażliwej Emolium i Oilatum Soft - ale nie wie czy to dobrze przyzwyczajać dziecko do tego typu produktów...potem na wszystko inne będzie miało alergię. Zastanawiam się nad Ziajką lub Hippem, a do buzi krem na mrozy Penaten - dziewczyny na forum go polecają. Do pupci kupiłam już Linomag i bepanthen (to nie kosmetyki :-)))ten bepanthen polecają położne i do pupci dzieci i na brodawki, ponoć super działa i jak się po karmieniu smaruje to przynosi ulgę i leczy pęknięcia etc.
Hmm, ja kupilam sudocrem i linomag na pupkę, a kosmetyki kupiłam bambino. Stwierdziłam, że jeśli młodego uczulą to nie będzie mi żal ich wywalić, bo wszystko mniej więcej po 5 zł było, a szkoda jakbym kupiła cały zestaw z np. Nivea, za kilkadziesiąt złotych, a on by się na to uczulił. Zaczynam dziś wielkie pranie i prasowanie. Jakimś cudem udało mi się zakupić wreszcie proszki do prania Dzidziuś, wszędzie są tylko te Jelpy i Lovela, które są kosmicznie drogie... mam nadzieję, że po Dzidziusiu nic mu nie będzie. Jak się ogólnie czujecie dziewczyny, macie już może jakiś skurcze? Bo ja kurde ostatnio coś ciężko znoszę tę ciążę, przedwczoraj nie spałam do 3 bo miałam skurcze i to dość bolesne i częste, zresztą coraz częściej mnie nachodzą, najgorsze, że są bolesne:/
coś tam mam ale ja nie wiem czy to sa skurcze... brzuch mi sie napnie z jednej str. np. ale myśle ze to synek się tak rozpycha i tak mnie spina ale nic nie boli... a może to macica cwiczy ;)dziś mam na 13:50 do gin zobaczymy co ona powie... a co do spania w nocy dzisiejsza byla kosmiczna budziłam się co 40minut i prezwracalam bo mnie bok pod żebrami bolał raz jeden raz drugi i plecy i z przodu ehhhh az moj maz rano mowi "moglabys juz urodzić" :) a w czoraj wstałam z okropnym bolem glowy no i do południa sie meczylam ale nie przechodziło więc wziełam mój pierwszy apap w ciaży...;/ i po bolu... a Kornel jest taki ruchliwy ostatnio że az sama czasami sie smieje do brzucha :)
Ja tez nakupilam juz troche kosmetykow,zeby bylo w domku..Co do samopoczucie to mam juz dosyc...Mi cos cisnienie swiruje a moja gin mowi ,ze jeszcze mam je w gornej granicy?!Choc sie mecze jak karp dycham..Puls ponad 100,tez podobno normalny w ciazy..Skurczy nie mam,ale brzuch jak kamien ciezki chwilami..No i cisnie juz bardzo na narzady jak kaczka chodze ..A jeszcze za tydzien na '18' ide do kuzynki i nie wiem w co ja mam sie ubrac???I jaki prezent kupic??