niestety nie idę dzisiaj na wizytę, znowu jestem zmuszona przełożyc na zatydzień.
Od wczoraj źle się czuję, pobolewa mnie brzuch, przy siusianiu też nie lepiej...
Jak do wieczora nic się nie zmieni pojadę na IP
Wczoraj z rana posprzątałam sobie już, potem teściowie przyjechali na kawę. Po nich przyszla koeżanka z rocznym synkiem i normalnie po jej wyjściu miałam jeszcze gorzej jak wstałam rano przed sprzątaniem.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 171 - 180 z 1328.
mam taką mega ochotę na jakąś dobrą sałatkę i domowe ciasto :/
Boję się że te bakterie zaszkodzą tej ciąży.
Boję się że wyląduję w szpitalu. nie chce zostawiać dzieci, przeraża mnie sama myśl o porodzie bo będę zmuszona zostawić ich aż na 6dni,
Mam nadzieję że jak juz cos to tylko dostane skuteczny antybiotyk i na tym sie skończy.
Mam ten sam problem. Lekarz przepisał mi furaginum. Dostałam też skierowanie do okulsty, który ma potwierdzić bądź wykluczyć cc.
5 mam usg prenatalne i może dowiem się co tam we mnie siedzi (mam nadzieję)
Brzuch od 2 dni też mnie boli, nie wiem co się dzieje, Zjadłam żelek troche i może to przez to, bo ponoc żelki są gorsze od zupek chińskich.. Ja znowu nie mam żadnej konkretnej ochoty na nic. Jem biszkopty, bo ciastek nie chce, boje się że za dużo przytyje :P
Co dziwne jeszcze nic nie widać, a i tak kawał ze mnie baby, moze to dla tego :)
Oglądałam dzisiaj rodzinkęPL i zachciało mi się już świąt :) Według mnie, nie ma nic lepszego niż Święta Bożego Narodzenia :)