Hej ja tez ostatnio mam swoje humorki;/ odbija się to na mężu i synku, wszytko mnie denerwuje;/  więć wszytkie mamy podobne objawy;) wczoraj w nocy łapały mnie skurcze, brzuch twrdy jak kamień, bóle jak na okres, ciekawe czy zaczyna się coś dziać, chciałabym chociaż jeszcze tydzień wytrzymać;) w czwartek wizyta u lekarza ale pewnie usłyszę, że wszytko "jest w normie". Pozostaje nam czekać która pierwsza urodzi;D

Ja się chyba najbardziej obawiam porodu;p jak sobie pomyślę co mnie czeka to na samą myśl boli brzuch;p jak ja zazdroszczę dziewczynom co rodzą 2/3 godziny. Czasami mnie przeraża jak to będzie z dwójką dzieci, znowu te wstawanie po nocach, wszytko od początku;) w domu 4.5 latek także co tu porównywać;)

Ja dziś miałam wizytę, malutka waży 2600;) ja przybrałam łącznie 11kg;p rozwarcie na palec, od 3 dni  łapią mnie skurcze, dziś w nocy dość nieprzyjemne, malutka napędziła mi sporo strachu, nocka z głowy;P juz nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę a z drugiej strony ogarnia mnie strach przed porodem, po tych skurczach spowrotem boję się tego bólu