pojawiły mi się teraz dopiero na sa koniec, ale ja strasznie duzo przytylam, po prostu nie moge patrzec na swoje nogi, no takich grubych i cellulitu to nigdy nie mialam, ciekawe jak to sie bedzie tracic;/

bylam dzis u poloznej, i jestem trohe spokojniejsza, otoz umowilysmy sie,ze za tydz 23 w pon,pojade do przychodni na ktg i mnie zbada zobaczy co sie dzieje z szyjka, a we wt zglosze sie do szpitala niby z bolami, ona ma dyzur od rana, wiec jak by nie chcieli mi zrobic cc od razu to by nie wziela na porodowke i mowi,ze to cc mi zalatwi jak nic sie nie bedzie dzialo, jestem spokojniejsza ,bo wiem,ze sie mna zajmie, a mowi,ze jak pojde w czwartek lub pt do szpitala to nie ma co ukrywac ,ze na weekend nie beda chcieli sie mna zajac, a tak to nie beda mnie trzymac w szpitalu, co myslicie?Karolina a remont juz sie zaczal wiec zdarza zanim wyjde ze szpiitala:)

Weronka cale szczescie,ze to falszywy alarm,ja tu sie  modle,zeby mnie cos ruszylo,a Ty jeszcze poczekaj:) zobaczymy co tam w czwartek na usg, ciekawe czy ponad 3 bedzie miala:) i nic na sam koniec malej nie uroslo:))

Weronka zazdroszczę ci braku nowych rozstępow. Mi się pojawiły i brzuch mnie strasznie swędzi przez to, non stop się balsamuje - pomaga na chwile. Ja się śmieję że muszę od razu założyć jakąś spiralę czy coś;) Oj nie chciałabym od razu być w kolejnej ciąży. A od czasów Nikoli "zabezpieczeniem" naszym był stosunek przerywany. Rzadko stwierdzaliśmy że użyjemy prezerwatywy.