Ja wlasnie w osiemnastym tygodniu poczulam mojego "motylka" :) Teraz to juz z niego pilkarz strzelajacy gole w moj zoladek i glowkujacy w pecherz ale na pocztku to wlasnie takie drgania, i delikatne falowanie jakby motylki w brzuszku:) Piekne uczucie!
