kolejny tydzień prawie cały sama w domu z małym już z tej samotności mi chyba wybija bo zastawnawiam się ciągle nad 2 dzieckiem ale potem zaraz myśle :" ale za co ? " także chyba jeszcze poczekam. Kiedy wiem że małego nie będzie bo bierze go teściowa zawsze straam się spotykać z ludzmi ale no własnie ci ludzie tak często zawodzą że mam ochote wysłać im wszystkim sms z czyms w typie spie..... j bo człowiek umawia sie na spotkania tydzien w tydzien a oni maja to w dupie ciebie i twój czas nawet smsa nie napisza bo po co ? moze sie domysli ? ttaaa jasne po prostu zero jakiegos samozachowania w takiej sytuacji a ja bede siedziec i czekac az łaskawie zadzwonia a bo pogoda nie taka a bo cos tam no ja pierdole nie wiem czy ludziom taki len w dupie siedzi i nic im sie nie chce czy w dobie komuterów wolą spotkania na skype ? ah mam dosyć ludzi mam ochote ich wysadzic w powierze wiec od przyszłego tygodnia pier.. e nich sie dzieje co chce a ja zajme sie sobą i małym to tyle