przykre strasznie
24 grudzień 1998 roku, godz. 17.00.
Gdy większość ludzi siedzi przy wigilijnym stole, dzieli się opłatkiem i śpiewa kolędy, pewna 11-letnia dziewczynka robi kanapki z serem dla 8-letniego brata. Dlaczego kanapki... Rodzice tej dziewczynki od godź 9.00 rano pili wódkę i dla nich taka pora to noc, śpią pijani w sztok, kojarząc może, że jest Wigilia, ale nic sobie z tego nie robiąć. Nie ma prezentów, nie ma opłatka, nie ma kolacji. Jest smutek, film w TV o radosnych Świętach i rodzeństwo jedzące kanapki z serem. Temu rodzeństwu mijały tak Święta wielokrotnie... Zarówno ona jak i on nie widzą magii Świąt do dziś. Pamiętają alkohol, awantury, pustkę...
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 15 z 15.
Aż czasami się wierzyc nie chce ze na swiecie takie i gorsze rzeczy sie dzieja. Jednak niestety to jest szara rzeczywistosc i kazdego z nas moglo to spotkac, dlatego zawsze sobie mysle, ze nie mozna narzekac na to co se ma, trzeba sie cieszyc kochajaca rodzina:)
przykre ...