Jak ten czas szybko upływa.Jeszcze nie tak dawno zobaczyłam upragnione dwie kreseczki na teście,a tu już 33 tydzień mija:)Wszystko już kupione czeka na Małego.Tylko Synusiowi jakoś dobrze u mamusi i nie śpieszy się do wyjścia.Nie ma ochoty ułozyć się główką w dół.Leży sobie wpoprzek mamusinego brzuszka i tak mu dobrze:(Mam nadzieję,że zmieni postanowienie i w końcu wystawi tą swoją łepetynke do dołu.Za tydzień wizyta u połoznej,zobaczymy co powie.Mam nadzieje,że wszystko będzie dobrze.Jeszcze troche czasu zostało:)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 2 z 2.
3mam kciuki zeby chociaz Twoj leniuszek sie obrocil,a nie tak jak moj mamie niespodzianke na cesarke zrobil ;)
Brzusio widac ze na synusia :)
Imie juz wybrane?
Pozdrowionka!