Byłam wczoraj na zwiedzaniu porodówkiByłam razem z małżonem,a co tam wziełam go bo też ma stracha.Położna oprowadziła nas dosłownie po wszystkich pomieszczeniach na oddziale .Najpierw były sale do porodów w wodzie.Kurde fajnie tam.Pózniej do porodów rodzinnych gdzie spedzilismy godzine i położna opowiedziała nam jak mniejwięcej wszystko przebiega.Czego moge oczekiwać i czego mogę sie spodziewać.Widziałam sale gdzie robią cesarki,pózniej były sale poporodowe.Widzielismy tez sale intensywnej opieki dla noworodków.Biedactwa maleńkieNaprawdę dużo mi dała możliwość zobaczenia tego wszystkiego.Jestem troche spokojniejszaNadal mam stracha ,ale teraz nie będzie dla mnie nowością to co zobaczę.Polecam wszystkim taką wizytę przed porodem.Naprawdę fajna sprawa
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Po tej wizycie to pewnie małżonek bardziej w strachu niż Ty ;) hehe