A nic takiego, wyjaśniłam pod tamtym wpisem :P
Nigdy bym nie pomyślała, że one tak będą się kochać, lubić, może kochać to na razie za dużo powiedziane ;) Hania patrzy w Zuzę jak w obrazek, Zuzia jest wobec niej taka delikatna, wie że nie może jej mocno ścisnąć ani popchnąć, gdy Hania niechcący ją dotknie swoją piąstką to ta tak się cieszy, bo Hanka ją dotknęła :D Takie córki to skarb, tak się cieszę że je mam
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
piekne ,zazdrosze
Nie ma nic piękniejszego niż rodzeństwo. Chociaż u mnie odwrotnie bo średni piszcze jak go Oli dotknie. Mówi,że go parzy.
uroczy widok ,już niedługo u mnie mam nadzieję
Cudny widok! :) Moi też się tak kochali na początku :D A teraz leją się na potęgę :)
Duuużo zdrówka dla dziewczynek :)