Oczy bolą od tego wpisu, gdzie znaki interpunkcyjne?
Hej dziewczyny to jest mój 1 wpis.;d nie wiedziałam jak sie do tego zabrać , jak już się zabierałam to i schodziło na zalenie się itp.
Zaczynamy opisywać dzień .;d No bo "chyba" nie jestem w ciąży by o tym pisać. Mianowicie dzień minął mi w miarę dobrze. Poszłam spać o 22 , padłam jak mucha ze zmęczenia. Mój 3 msc synuś zaczyna nam ząbkować , coraz mniej w dzień śpi bo swędzą go dziasełka i już próbuje siadać ale o tym zaraz. Mianowicie obudził mnie Natanek bo tak mu na imię wielkim bąkiem w pieluchę .;d oczywiście to była wielkaaaa kupka .;d więc mówię 5.45 chodź dam Ci trochę pić z piersi i Cię rpzebiorę tak też uczyniłam . Szybko dałam mu kilka soków i biegiem na matę by nie zaplamić bodów, bo mój mężczyzna jeszcze spał , a z tego co wiem położył się później.. i tak wstalismy jedny machem przebrany i nakarmiony wsadziłam go do leżaczka bujaczka by pooglądał troszkę co dzieje się za oknem ;D Pobiegłam pędem do kuchni bo od 6.00 do 6.30 znachor który pomaga ludziom odbiera tel.;D Równo o 6.00 zadzwoniłam umówiłam sie na wizytę na 5 czerwca o godzinie 15.30. Oczywiście moja teściowa tutaj mnie okłamała bo 26.05 miałam mieć wizyte tak ona twierdziła ale oszukanica z niej i ja żyłam nadzieją a wyszło co innego. Tu sprawdza sie przysłowie "umiesz liczyc, licz na siebie innych twoje szczęście j..." . Sorki za wyrażenie. No potem takie amciu i bla bla bla nic ciekawego. uwaga najlepsze godzina 11.40 mój chłopak poszedł do sklepu i wpada chowaj sie szybko do łazienki ja mówie czemu a on " matka kazała bo baba z opieki przyszła " ja mówie no bez przesady chować się we własnym kącie bo ktoś broni swojej dupy... Mieszkamy u jego rodziny dokładniej w domu jego babki. Jest to 3 piętrowy budynek. na parterze mieszka jego babka Zosia, na 1 pietrze mieszkamy my we trójkę . Mamy do dyspozycji jeden pokój , bo w 2 są graty poprzedników i aktualnych właścicieli, łazienka, kuchnia i przedpokój. Jest to mieszkanie takiej Nadzieii jest to córka L. wujka. Wyjechała 7 lat temu do Anglii więc po tym jak moja mather kazała mi wybierać między nią a L. to wprowadziłam sie do niego. był to listopad 2013. Kolejna rzecz była taka , ze mój L poszedł na umówioną wizytę do znachora pana Jana i wrócił ... Zawołano mnie na huśtawkę że mają mi tyle do opowiedzenia. Na szczęście stan zdrowia mojego mena się poprawił, znachor zauważył różnicę od ostatniej wizyty. Ma strasznie ścisłą dietę może jeść jedynie schab, pierś z indyka, ryż biały, korzeń pietruszki, masło klarowane pić napar z majeranku i rumianek przed każdym posiłkiem.. Ma problemy z wątrobą i ogólnie ukąłdem trawiennym a wszystko bo jak byłam w ciaży zachciało mi sie kebaba i był tam nieświeży sos. Ja wymiotowałam w nocy wydawało mi sie że to przez ciąże a on źle się czuł ale dopiero za 2 dni... I zaczął sie nasz horror. Wymioty, nudnosci, kiepskie trawienie, senność to mu doskwierało. Od 4 dni L nie śpi, zajmuje się naszym Skarbem, pomaga mi, mniej się kłócimy, ogólnie powoli wracaja nasze relację takie jak były na początku. Siedziałam w pokoju na pufie zabierałam się za przygotowuwanie notatek na sesję oderwał mnie telefon patrzę dzwoni nr nieznany aha mówie teściowa odbioeram a ona bym szybko leciałą na dwór bo stało sie coś... Ja złapałam w locie bluze wsunełam klapki i pobiegłam. A ona ze L. podrywała jakaś 30 letnia blondynka, chciała jego nr, ale on pow że ma żonę i dziecko. Nie uwierzyła.. A prze cież była z nim teściowa z naszym synkiem... Ale mniejsza o większość mam gorsze zmartwienie. Pan Jan wie o każdym wszystko. Wystarczy ze spojrzy w czyjeś oczy i od razu wie co i kto czym pachnie. Zapytał sie L czy nie planujemy kolejnego dziecka , L odpowiedział , że nie.. Stoi mi to w głowie bo no wiecie było kilka razy ale nie żeby kończył we mnie. Sądzę , ze prawdopodobieństwo zajscia w ciążę jest w tym wypadku znikome. Dlaczego tak mało współżyjemy. Otóż pytanie jest proste i odpowiedź na nie też. L. podczas orgazmu doznaje niedotlenienia co skutkuje tym, ze po stosunku nie moze oddać moczu. Dlatego znachor powiedział ze nie częściej niz 1 raz w tygodniu mozemy współżyć. Ale ja nie jestem jakąś wybitną nimfomanką teraz wiec dla mnie lepiej. zmęczenie, opieka nad małym robi swoje. Zapomniałam dodać , iż ograniczam palenie kiedyś paliłam po 13 papierosów dziennie od kilku dni udawało mi sie zapalić 3-4 a dzis z tego tematu o ciąży zapaliłam aż 7 !!! jestem zła zła zała... Potem wziełam sie za notatki, pobawiłam syna.;d i tak sb maleństwo moje śpi od 20.30 zapewne obudzi sie jak zawsze o 3.30 by zjeść i pośpi do 5.30;p Tak więc kchane moje kończe owy nudny wpis.;D Ponieważ należy isć spać by jutro mieć energię o 5.40 by wziasć synka nakarmić , pobawić, przebrać a potem uczyć sie bo straszna sesja mnie czeka. Jutro opowiem Wam trochę o moim życiu dopóki nie poznałam Lena a potem jak wszystko sie zmieniło. Jutro bd nieco ciekawiej. Życzę wszystkim kolorowych snów, spokojnych nocy, przespanej nocy dla mam z noworodkami i niemowlętami, mamom w ciąży mało dokuczliwych bóli w kroczu, kręgosłupie, kopniaków i przede wszystkim bez bezsennosci.;d A sama już lece pod kołderkę.;d i 3majcie się cieplutko ! .;d Pozdrawiamy i całujemy mama Natanka wraz z chłopakiem przyszłym narzeczonym L. ;)