14.09.10 o 13.05 urodzilam DAWIDKA:) wazyl 3000g i 55cm mojego szczescia:) Ja co prawda jeszcze do siebie dochodze bo bylo bardzo ciezko ale jestem przeszczesliwa:) Przedstawiam mojego skarba:) Mamusiom czekajacym na rozwiazanie musze napisac ze warto pomeczyc sie dla takiego przezycia jakim sa narodziny:)) powodzenia:*
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 38.
Gratuluje pieknegoo synusia:-)zdrówka
Gratulacje Kochana !!!! Synuś przesłodki :)))
Ja jeszcze czekam i boję się... ale pocieszam się że nie długo przytulę moje maleństwo :)
Gratulacje:) sliczny:)
Bródka niczym po mamusi:))) jest piękny i taki...nowiutki:) hihi zdrowia przede wszystkim dla Was. Ja wciąż czekam niecierpliwie:) Śle uściski jeszcze w dwupaka:) choć dziś wyjątkowo nic mnie nie boli i córa siedzi bardzo cichutko pod serduchem....hmm:))))
mua!:*
Bródka niczym po mamusi:))) jest piękny i taki...nowiutki:) hihi zdrowia przede wszystkim dla Was. Ja wciąż czekam niecierpliwie:) Śle uściski jeszcze w dwupaka:) choć dziś wyjątkowo nic mnie nie boli i córa siedzi bardzo cichutko pod serduchem....hmm:))))
mua!:*