o matko,to urodzisz szybciej ode mnietrzymam kciuki,zeby wszystko było dobrze,a będzie napewno
I już po, wyjęli mi dzisiaj pessar - ale bolało :( ,dziwne bardzo uczucie. Zaraz po wyjęciu odszedł mi czop śłuzowy. Rozwarcie na ok.2 cm, podczas badania już główkę lekarz wyczuł,że jest bardzo nisko, a napieranie na kośc łonową co raz bardziej bolące...mam obserwowac ruchy.
W pon.do kontroli,choć lekarz powiedział ,że i przed poniedziałkiem może się coś zacząć dziać, zobaczymy, muszę uważać na siebie, tym bardziej, że jestem sama w domu, chyba nie będę się już nigdzie wybierać autem, kurcze, boję się kiedy może mnie chwycić.
No cóż - czekamy :) Nie mogę się już doczekać :)