(2011-02-15 21:24)
zgłoś nadużycie
Styczeń 2011, a dokładniej 20.01.2011. Dzień przed urodzinami mężą dzidziuś zrobił nam niespodziankę :D. Kopnął swoimi malutkimi nóżkami tak silnie, że było widać jego ruchy na powierzchni brzucha. Od teraz pukanie w brzuszek i słuchanie ruchów naszego maleństwa to nasza ulubiona zabawa i codzienny rytuał :D. Jakaż to była radość jak mąż położył głowę na moim brzuszku, a w tym momencie maleństwo dało kopniaka tatusiowi w policzek, a ten aż zaczął skakać z radości, że poczuł maleńkie stópki na swoim policzku :D.