Czy robie cos złego? Ze chce być szczęśliwa? Kurde myślałam ze młodzi ludzie nie myślą jak ich Dziakowie kobieta dziecko ma to do ślubu …….. Ja nie chciałam ślubu bo czułam ze cos nie gra i dobrze zrobiłam zerwałam zaręczyny teraz nie mogę patrzeć na tego człowieka musze go znosić dobrze ze rzadko bo jest ojcem mojego dziecka a moi znajomi potraktowali mnie jak trędowata bo nie che rodziny z nim mieć ! nie chce i nie będę miała ! z kimś to zostawili mnie sama w szpitalu gdzie leżałam MS był może 3 razy z kimś kto potrafił mnie wyzwać ! mnie matkę swojego dziecka a teraz mam mu w dupe wchodzić i z dzieckiem do niego latać? A on sam się nie zapyta czy ma co jeść czy ma pieluchy gdyby nie moja rodzina ciężko by było pracuje teraz sobie dobrze radze ale to znaczy ze co mam mu odpuścić bo on sierotka taki biedny jest bo ja nie chce z nim być ? nie daje na małego ani grosza miesiąc po porodzie przecież powinnam do pracy iść żeby zarobić na małego a nie ja się wyleguje w domu….. A teraz jak poznałam kogoś to już wogole jak ja mogę przecie MAM DZIECKO Właśnie tylko JA je mam Czy naprawek jesteśmy takim zaściankowym krajem ? jak dziecko to ślub czy się chce czy nie ? Kurwa przepraszam musiałam się wygadać
Komentarze
(2011-02-20 18:10)
zgłoś nadużycie
(2011-02-20 18:14)
zgłoś nadużycie
(2011-02-20 18:16)
zgłoś nadużycie
(2011-02-20 22:42)
zgłoś nadużycie
(2011-02-20 22:48)
zgłoś nadużycie