Dasz radę, mama ! Ja też tak miałam, tylko, że ja całymi dniami płakałam razem z młodym, bo nie dawałam sobie rady. Co nas nie zabije to nas wzmocni ! Trzymam za Ciebie kciuki.
Wczoraj w nocy mały dał mi tak popalić, że miałam takie nerwy, że aż mnie serce zaczęło boleć. Moja mama zawsze powtarzała, że ma nerwicę, a ja myślałam, że przesadza, a teraz wiem co miała na myśli i zaczynam bardziej rozumieć.
Mały tak mi ryczał w nocy, że aż miałam potworne nerwy i załamanie. Był moment, że usiadłam przy łóżeczku i zanosiłam się razem z nim, ze złości, zmęczenia i bezsilności. Gdyby ktoś miał nakręcić film z mojego życia, to by na bank było w zwiastunie.
Nie wiem jak dalej dam radę, ale mam nadzieję, że to ząbkowanie minie, bo na dłuższą metę się wykończę.
Tak mi brakuje jakiejkolwiek pomocy.
Szarość nieba wdarła się do mojego serca.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
mamuśka wiem co czujesz.... czasem tez mam takie nerwy ze bym z checia sobie wlosy z glowy wyrwała :/ ale wtedy mysle przeciez dziecko nie moze patrzeć jak ja sie tak wk*****m bo jest coraz wiekszy i bedzie łapał coraz więcej !
Każda mama ma takie momenty. Ne jesteś sama.
wiem, że nie tylko ja mam, ale ostatnio to jestem u kresu sił..wiadomo, że muszę dać radę, bo nikt się moim dzieckiem nie zajmię - ma tylko mamę póki co:( ale czasem brak mi sił i nadziei:(
może głupio, że tak narzekam, są takie mamusie przecież, które mają gorzej i tak nie narzekają
paracetamol