Trzymaj sie kochana!!!
40 tydzień od czego by tu zacząć ?? Może od tego że brakuje mi juz siły i nie chodzi mi tu o to ze brak mi siły fizycznej tylko z moja psychiką jest coraz gorzej i to dosłownie psychiczna jakaś się zrobiłam, a to wszytsko z powodu mojej córeczki której bardzo się podoba u mamusi w brzuchu i ani myśl z tamtąd wychodzić. Prosimy ją codziennie żeby w końcu nam się pokazała, ale ona stanowczo odmawia i tylko śni mi się po nocach juć nawet raz była chłopcem w tym moim śnie :) koszmary męczą mnie w nocy, a w dzień znajomi i rodzina z pytaniami typu urodziłaś??? albo tekstami typu ,, o matko jeszcze w komplecie" jak by to ode mnie zależało. staram się nie denerwować i olewać ludzi którzy tak naprawdę gówno wiedzą jak jest mi ciężko. Może pomoże mi relaksującą kąpiel na dziś wieczór i sen oby tym razem bez koszmarów.