gratulacje:) trauma przejdzie:) zobaczysz

Nie będę ściemniać że to była cudowna chwila bo nie była. To będzie dla mnie trauma do końca życia. zaczeło się niewinnie na małych skurczach co jakies 2 godzinki, ale pojechałam do szpitala jak skurcze były już co 5 minut i to takie mega mocne że nie dało się wytrzymać, miałam bóle z krzyża czego nawet najgorszemu wrogowi nie życzę. Moja malutka nie schodziła do kanału rodnego i miałam cesarskie cięcię, a było już tak blisko bo miałam 8 cm rozwarcia. Na szczęście dyżur miał najlepszy lekarz na świecie i zlecił cięcie za co mu bardzo dziękuje bo nie wiem jak bym wytrzymała ten ból po którym przyszła ta najcudowniejsza chwila kiedy przyszła na świat moja córeczka i 13 godzin męki przestało mieć znaczenie. Moja malutka jest najcudowniejszym aniołkiem na świecie kocham ją od pierwszej chwili kiedy mi ją pokazali i nigdy nie przestanę kochać :* W końcu się doczekałam na co tak długo czekaliśmy :)
gratulacje:) trauma przejdzie:) zobaczysz
Gratulacje
Gratulacje :)
gratuluje:) sliczna
fajniutka :) niech zdrowo rośnie!
|