Bo oczywiście się migrence usunął już prawie ukończony wpis... Nosz.
Fasolek o bijącym serduszku wygląda na dwa tygodnie młdoszego, co nie oznacza jeszcze złych wiadomości przy moim wyjątkowo nieregularnych cyklach. No ale są cechy odklejania się. Także Duphaston co 8h i nie nosić Marcelego.( Daj Panie Boże).
Ten wpis był naprawdę fajny, ale nie mam nerwów pisac drugi raz to samo tak dużo... jestem zła. Marceli nie śpi od dwóch nocy a dziś w dzień nie spał wcale.. teraz śpi, ale średnio mu to wychodzi.. Sama jestem mocno zmęczona i brzuch mnie boli.. I jeszce po raz setny nie sprawdzam się w roli inkubatora... Do bani.
Za to wieści od Kamilki, że może po jutrzejszych badaniach i wynikach wyiszą je do domu! Alusia na zdjęciach już naprawdę wygląda pięknie :)
Kamilka też kazała Was pozdrowić i podziękować za wszelkie wsparcie, tęskno jej :P a i Wasze pozdrowienia przekazałam ( ogółem - bo PLAY by przeze mnie zbankrutował gdybym wypisywała jej Was wszystkie :P) . Także czekamy na wieści tylko te dobre!
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 13 z 13.
Aj trzymaj się fasolko mamusi! trzymamy z Ignaśką kciukasy :* Za Kamile i ALicje również :* Ahhh wczoraj napisałam taki piękny komentarz i IGa mi skasowała... informatyk mi rośnie :D ^^
Plej gÓpia sieć!
gratulacje fasolki:)