Zuza77 - bardzo mi przykro z powodu Twojego Taty, zwłaszcza, że wnioskuję z tego co napisałaś, że byliście w bliskich relacjach mimo tego, że jeździł ciężarówką. Sama niesamowicie się boję takich sytuacji nawet jeżdżąc osobówką... panikuję kiedy Farben nie dzwoni, nie ma zasięgu za granicą. Na szczęście nie jeździ do Anglii, bo to co się dzieje między Francją a Anglią to jakaś masakra...syn poszedł w ślady ojca co? Często tak bywa, w zasadzie mam nadzieje, że któreś z anszych też w sobie to zaszczepi i to będzie sposób na życie dla Mańka czy Antka.
w Volvo jeszcze nie siedziałam, tylko W renault premium, Magnum i Iveco Stralis ;) w Stralisie były fajne łóżka bo to górne też takie proste nie hamakowate jak w większości aut.
Kamilka, bo tak czasami dobitnie czuję jak przelewa się ze mnie na niego i odwrotnie to takie intensywne uczucie...
Widzisz któryś wpis wczesniej napisałam, ale może nie czytałas, że dzwoniłam do Ciebie bo mieliśmy być pod Gdynią i w Gdańsku. Ale ostatecznie nie wypaliło, bo zabrakłoby mu czasu samemu.
