Hejka witam :P . Jak w tytule u mnie wielki postep wiele zmian . Na poczatku tygodnia pisalam do was zmartwiona ze malej nie wychodza zabki ze to juz prawie 10 mies i ciagle nic a tu przed wczoraj mala zaczela sie drzec zagladam jej do buzki patrze a ma cos malego juz nie kreseczka a krecha wzielam lyzeczkę postukałam hurrrrra mamy zabek pochwalilam sie tesciowej ze M ma mi kupic sukienke wdg zwyczaju a ona zaraz wepchnela malej paluch do buzi i mowi a no faktycznie cos tam jest. Środa mala leży w łóżeczku patrze dupa hop do gory i sama usiadła super nastepny powod do dumy :) A dzis rano otwieram oczy ktos na mnie patrzy spogladam a to moja Melusia stoi sama w łóżeczku zadzwiła mnie postepem jaki zrobila w tym tygodniu. M pokłucił sie z tesciowa głupio wyszło ale przez to zaczal sie dogadywac ze mna . Nie bede sie rozpisywac trzeba wykorzystac chwilke hehe lece z niej korzystac a wam zycze milego wieczorku