Wczoraj podczas pielęgnacji po kąpieli, położyłam Frania na brzuszku, bo chciałam go posmarować na pleckach. Sięgając po oliwkę zaobserwowałam jak mój maleńki synek przewraca się na boczek, a zarz na plecki! ;)
Super, mały ma tyle siły, że aż ciężko w to uwierzyć. ;**