(2009-01-14 20:32)
zgłoś nadużycie
Zaczął się 38 tydzień.... Jak ten czas szybko zleciał. Powoli zaczynam wypatrywać u siebie pierwszych oznak porodu :) Jak na razie niepokoi mnie biegunka, od kilku dni kilka razy dziennie biegam do łazienki, ale były to nie rzadkie ale dość luźne stolce, do dzisiaj.... Teraz to już rzadko... a czytałam ze to moze byc jedna z oznak zblizającego się rozwiązania. Jutro mam wizytę u ginekolog, więc spytam czy to tak może być, czy mam się niepokoić. Poza tym coraz ciężej... nogi już też ledwo ledwo wchodzą do adidasów (chyba boso bede biegać na tym mrozie ;)) A dziś na deser będą pampuchy z dżemem :D Właśnie "rosną" sobie, potem bedę gotować.