Jakie to rzeczy na które normalny człowiek nie zwraca uwagi? :)
Fakt, praca zawodowa wyczuliła mnie na pewne kwestię. Zawsze byłam ostrożna i spostrzegawcza.. Widzę rzeczy (nawet na 40stce), na które normalny człowiek nie zwraca uwagi. Czasem jest to męczące, czasem zabawne.. bywają dni, że chciałabym od tego odpocząć zwłaszcza teraz kiedy brzuszek rośnie z dnia na dzień :)
Dziś uświadomiłam sobie, że będąc w ciąży, wszystkie moje zmysły wyostrzyły się jeszcze bardziej. Choć jestem zakręcona i rozkojarzona - to kiedy trzeba (czy też nie trzeba) zaczynam szukać i 'węszyć'. Instynkt macierzyński, który powoli na dobre zgościł w moim życiu, idealnie wpasował się w charakter wykonywanej pracy, co nawet na L4 nie pozwala odpocząć ;) ale z drugiej strony, czy trzeba odpoczywać od czegoś co sprawia przyjemność? :))
Będę miała o czym opowiadać Małej Hani, mam nadzieje, że nigdy nie uslyszę 'mamo ale miałaś nudne życie'.. ;P
p.s.
jak się czujecie w upały? jak wasze maleństwa? ;)
Wiem, że taka już jestem - może nie pracoholiczka, ale pasjonatka. Robię to podświadomie, naturalnie.
pozdrawiam!
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
w sensie tu na 40?
pierdoły.. tzn. ja to tak nazywam :)
i myślę, że gdyby głośno zapytać lub napisać o tym, to wiele dziewczyn powiedziałoby, że też zwróciło na to uwagę, ale nie po to są na forum by to roztrząsać..
moja notka również nie była w tym celu napisana, bardziej po to by pokazać, że wiele rzeczy można połączyć, jak np. instynkt macierzyński i rozwinięte zmysły każdej kobiety w ciąży w tym wypadku z pracą zawodową ;) że my - mamuśki, jesteśmy wszystkie trochę jak taki 'detektyw', troszcząc się o nasze maluchy :)