Jeszcze niedawno test robiłam żeby ciąże potwierdzić a już jutro sie 29 tydz zaczyna :) Powoli robi sie coraz ciężej plecy zaczynają boleć ciężko sie schylać i ruchy dzidziusia zaczynają troszke już pobolewać i pomyśleć że ma być jeszcze gorzej hehe ale te 11 tyg napewno szybko zleci :) Pamiętam jak w 20 tyg myślałam sobie że fajnie by było już w 30 tyg być bo wtedy w razie gdyby coś sie dziać zaczeło to dzidzia ma duże szanse że wszystko bedzie oki:) no i już prawie sie doczekałam :P W środe mam wizyte u lekarza mam nadzieje że weszystko bedzie ok bo ostatnio dośc często brzuch sie stawia ale krążek założony to mam nadzieje że nie bedzie źle:)I tak chciałam zapytać inne panie w ciąży jak sobie radzicie ze zgagą ?? bo ja to czasem już wyrobić nie moge:/ pozdrawionka:)
Komentarze
(2009-12-07 17:19)
zgłoś nadużycie
(2009-12-07 20:08)
zgłoś nadużycie
(2009-12-08 12:09)
zgłoś nadużycie
(2009-12-08 13:21)
zgłoś nadużycie