(2009-07-24 22:31)
zgłoś nadużycie
powaznie... mam taki zje.....ny humor odkad tylko wstalam ze jak ktos tylko odezwie sie do mnie nie tak jak trzeba to chyba zabije... od samego rana wszystko mnie wkurza. wszystko dziala mi na nerwy. nie wiem czy to dlatego ze planowany termin porodu mam za dwa dni czy to hormony robia swoje. jestem prawie pewna ze jak tylko maz wroci z pracy pokloce sie z nim o byle pierdolke. a nie daj boze jakis telefon od mamy czy kogolwiek z pytaniem jak sie czuje to chyba wyciagne przez telefon i wpier.... ogolnie lepiej sie dzisiaj do mnie nie zblizac. chyba poloze sie i przespie reszte dnia albo chociaz zdrzemne sie chwile moze humor mi wroci..?
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
(2009-07-24 22:35)
zgłoś nadużycie
(2009-07-24 22:47)
zgłoś nadużycie
(2009-07-25 16:58)
zgłoś nadużycie
(2009-07-25 17:05)
zgłoś nadużycie
(2009-07-27 18:53)
zgłoś nadużycie