na czym oszczędzacie z wydatków na dziecko? madzik86 |
2013-03-18 17:28
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jestem ciekawa na czym potraficie oszczędzać, czy są to ubranka, jedzenie, pielęgnacja, sprzęty, zabawki?
Bo ja właśnie tak mam, że wydaje mi się że jestem oszczędna, no właśnie, chyba mi się to tylko wydaje.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

10

Odpowiedzi

(2013-03-18 17:31:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katakumba
Ale w jakim sensie oszczędzamy,nie kupujemy,kupujemy tańsze,czy o co chodzi,bo nie wiem o co dokładnie kaman?
(2013-03-18 17:34:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panchali
Chyb najbardziej na zabawkach. Mały ma tylko 4 zabawki, które dostał .Ja mu jeszcze nic nie kupiłam. Ubranka mam w 70 % używane, więc też na tym oszczędzam. Nie oszczędzam za to na środkach higenicznych , pieluchach, chusteczkach , kosmetykach, drobnych akcesoriach. Tu wydaję najwięcej pieniędzy i nie żałuję.
(2013-03-18 17:35:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Nie nazwałabym tego oszczędzaniem, bo oszczędzamy jak już na swoich przyjemnościach. :)Mała używa tanich pieluch i kosmetyków ( głównie Babydream, nie ma żadnych uczuleń, odparzeń, więc nie widzę sensu kupowania dwa razy droższych produktów tylko dla marki), część sprzętów (leżaczek, krzesełko do karmienia) odkupiłam od koleżanki, która już nie używa, ubranka kupuję w większości w second handach (bo można znaleźć cuda!). Ale mimo wszystko nie nazwałabym tego oszczędzaniem. Ja już po prostu mam taki charakter, że nie lubię kupować drogo, skoro mogę kupić taniej, a bez różnicy na jakości. ;)
(2013-03-18 17:36:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
na ubrankach, 90% uzywanych po rodzinie na razie, jak bedzie starszy to sie pewnie zmieni, ale na razie jest mu raczej wszystko jedno;)nie oszzedzam na zywnosci, tylko to co najlepsze;)
(2013-03-18 17:37:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madzik86
no chodzi mi o to, że kupuje się tańsze produkty, albo szuka okazji żeby kupić dany produkt taniej ( i jedzie przez pół miasta, żeby dotrzeć do jakiegoś sklepu). Albo nie kupuje się czegoś wcale.
(2013-03-18 17:43:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha
nie oszczedzam na niczym ale tez nie jest tak zebym jakos szczegolnie kasa szastala
(2013-03-18 17:54:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx
W zasadzie na wszystkim po troszku, jeśli można to tak nazwać :) Ubranka mam w większości używane, zabawki jeszcze żadnej nie kupiłam, bo dostaliśmy, pieluchy kupuję dady, chusteczki też, więc są tańsze niż oryginalne, np. Pampersa..., kosmetyków nie używam za dużo, bo dla mnie to głupi wymysł. Mała ma mydełko, krem do buzi, mleczko do ciała i tyle (nie licząc kremów na odparzenia i pudru)... Ja chyba jestem oszczędna ;)
(2013-03-18 18:01:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kattka21
hmm raczej nie oszczedzam na dziecku, raczej na sobie... ale ostatnio zaczeam kupowac uzywane ciuszki na szafce.pl są w stanie idealnym a za połowe ceny, mówie to o sukieneczkach itp buciki i bieliznę kupuje nowe... na pampkach tez nie oszczedzam bo kupuje pampersa ale po promocjach, zabawek nie mamy dużo kilka używanych kilka nowych, a inne rzeczy(kosmetyki, słoiczki,mleko) czesto kupuje w promocjach, (promobaby.pl)..
(2013-03-18 18:04:43) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorotka2106
My nie oszczędzamy na niczym. wyprawkę kompletujemy nową choć sporo rzeczy dostajemy po dzieciach od znajomych więc nie odmawiam. natomiast wózek, łóżeczko, pościel to na pewno kupimy nowe. Wydaje mi się, że nie można oszczędzać na dziecku można kupić coś tańszego jeśli dzidziuś nie jest uczulony to po co przepłacać...

Podobne pytania